8/29/2014

Bilety

Ostatnio w sumie to od jakiś 2 tygodni codziennie wchodziłam na swój room żeby sprawdzić czy jest już dla mnie lot zarezerwowany no i wreszcie dzisiaj już wszystko jasne, nie ma odwrotu:
Odliczanie czas zacząć :)

20.10.2014
6.35 am Warsaw, Poland -----> 8.50 am Brussels, Belgium        (długość lotu: 2,15)
10.00 am Brussels, Belgium -> 12.20 pm Newark, NJ, USA       (długość lotu: 8,20)

23.10.2014
3.11 pm Newark, NJ, USA ---> 4.29 pm Milwaukee, WI, USA  (długość lotu: 2,18)


Mam nadzieję, że ktoś będzie leciał z Warszawy albo chociaż się dosiądzie :)

Muszę jeszcze dowiedzieć się szczegółów, co i jak ale to już nie teraz. Teraz pora na sen, wreszcie :)




I tematyczny kabaret. Polecam: Adrianna Manias :P

Paranienormalni: Biedronka airlines


8/23/2014

Wiza | Walizka


W środę dostałam paszport tak więc mam już namacalny dowód na to, że lecę (jednak nie ma gwarancji, że zostanę na teren Stanów wpuszczona) chociaż biletu jeszcze nie mam ale mam za to dużo czasu.

Wczoraj dostałam też moją walizkę, i dla wszystkich którzy teraz są w trakcie szukania to na stronie WITTCHEN jest  10% zniżki tylko nie wiem do kiedy :P

Już od jakiegoś czasu jestem w trakcie szykowania rzeczy na wyjazd więc w moich szafach jest już niewiele :P teraz tylko wszystko wrzucić do walizki. A swoją drogą jakaś mała ta walizka jak na dużą :P jak ja mam się w nią spakować? Wiem, że nie pakuję się na cały rok ale jednak całe swoje dotychczasowe życie muszę w nią zmieścić i nie chodzi tu o ciuchy :P najchętniej to bym rodzinkę w nią wepchnęła :D chociaż z drugiej strony należy nam się odpoczynek od siebie :P
Pozdrawiam Cię rodzinko :*
moja piękna walizka :P

 
Chyba powoli zacznę się brać za zaczynanie Pre-Departure Project w sumie to już zaczęłam bo kupiłam kolorowy papier i klej- czyli zaczęte jest. Uff to mam trochę czasu zanim zabiorę się za to dalej :)

Jestem w trakcie kupowania prezentów w sumie już te główne mam jeszcze tylko słodycze, alkohol i jakieś drobiazgi z Polską jak magnes czy breloczek.

Zapytam się Was co polecacie na bagaż podręczny walizkę, torbę czy plecak? Zastanawiam się nad plecakiem ale teraz myślę czy walizka nie byłaby lepsza. Może się potem przydać w czasie podróży a wiadomo w walizce rzeczy będą mniej wymiętolone niż w plecaku. Sama nie wiem, zależy jakie wymiary będą dozwolone bo jak już to wolałabym kupić większą z tych mniejszych :P


W jednym z ostatnich postów Agnieszka wspomniała o kabaretach i wtedy przypomniałam sobie, że je kocham i postaram się podzielić z Wami moją miłością tak więc w następnych postach będę wstawiała Wam moje ulubione skecze zaczynając od dzisiejszego:

Skoro był temat wizy i Warszawy to skecz o warszawiaku. Polecam, Adrianna Manias :)
K2- Turysta z Warszawy

8/18/2014

VISA APPROVED

Dzień rozpoczął się wcześnie bo już o 4.30 o 5.49 był pociąg. Dostaję smsa od mojej najlepszej najwspanialszej Kasi, że, ona o 14 ma być w Łodzi więc najprawdopodobniej będzie musiała mnie zostawić i każda z nas wróci sama. Wychodząc z domu o 5.20 dostaję smsa czy po nią podjadę i kiedy wsiadła do samochodu spontanicznie zadecydowałyśmy, że szybciej będzie moją strzałą, tak więc kopytko pokonało trasę z Łodzi do Warszawy i z Warszawy do Łodzi, całe i zdrowe. Więc w Warszawie byłyśmy o około 7 podjechałyśmy pod Pałac Kultury a potem do Proworku po dokumenty stamtąd pieszo do Ambasady. Oczywiście kolejki końca nie było widać ale towarzyszył nam pewien aktor: Michał Meyer. Miałam numerek 117 a przede mną było 36 osób. "Przesłuchiwała" mnie pani konsul :P jedyne o co pytała to co mogę powiedzieć o rodzinie i co chcę robić po powrocie. Na koniec życzyła udanego roku i narka. Potem znowu poszłyśmy do Proworku powiedzieć, że się udało i musiałam zabrać telefon który zostawiłam, żeby się ładował bo bez GPSa ani rusz. No i jedziemy, jedziemy stres żeby zdążyć na 14 po czym okazało się, że niepotrzebnie bo mogłyśmy zostać cały dzień.W Ambasadzie poznałam Monikę, która leci we wrześniu, i która mieszka niedaleko Łodzi więc razem wracałyśmy i pewnie jeszcze się spotkamy :)



 Musimy jeszcze raz jechać a skoro samochodowy szlak przetarty to: AHOJ PRZYGODO :)


Matizem przez świat